Warning: Undefined property: stdClass::$slug in /usr/home/webserver14/domains/femdom-majki.pl/public_html/wp-content/plugins/age-gate/src/Admin/Update.php on line 35 On tak lubi (opowiadanie erotyczne, kopanie w jądra)
zgniatanie jajek

Poprosiłam mojego mężczyznę, aby stanął przede mną nago i przytrzymał sobie członka. Spojrzałam na jego wydepilowane jądra i zaczęłam je obiema rękami wymacywać. Miał duże jaja i chyba go te pieszczoty bardzo podniecały, gdyż wyczułam, że powrózki nasienne i najądrza są nabrzmiałe i bardzo twarde. Byłam bardzo podniecona, chwyciłam zdecydowanie jedną ręką pomiędzy członkiem i jądrami oraz zacisnęłam dłoń, odciągając je jak najdalej od członka. W dłoni miałam dwa jego nagie jaja. Podciągnęłam je mocno do swoich piersi i byłam zaskoczona, że można tak mocno rozciągnąć woreczek. Uwolniłam jego klejnoty, dyndały mu teraz między nogami.

Wzięłam w usta nieco większe prawe jądro i je zassałam. Było twarde; za każdym razem, gdy próbowałam je lekko ścisnąć zębami, ciągle mi uciekało. Zassałam je do ust, delikatnie zacisnęłam zęby na powrózku i chwilę przytrzymałam. Następnie spróbowałam zassać do ust oba jaja na raz. Nie było to łatwe, ciągle któreś mi się wymykało. Wreszcie przy pomocy rąk ledwo co upakowałam oba klejnoty w buzi.

Zaczęłam bawić się nimi językiem. Po pewnym czasie zaczęłam je delikatnie ssać. Poczułam, jak krew w nich pulsuje z podniecenia. Co chwilę lekko zaciskałam zęby na powrózkach. Mój mężczyzna był bardzo podniecony i cały drżał. Miałam w tym momencie pełną władzę nad jego męskością. Brakowało mi jednak oddechu, byłam dosłownie zakneblowana jego męskością.

Następnie spróbowałam z moim facetem jeszcze bardziej zdecydowanych zabaw. Zdecydowanie chwyciłam go za jaja i zacisnęłam dłoń mocno na powrózkach. Drugą ręką zaczęłam je masować, mocno ściskałam nabrzmiałe od nagromadzonej spermy najądrza oraz ugniatałam jądra.

Ciekawa byłam, na ile prawdziwe jest twierdzenie, że podwiązywanie powrózków nasiennych opóźnia wytrysk, a tym samym zapobiega temu, że facet wcześniej skończy. Ponoć można w ten sposób przedłużyć w nieskończoność jego „gotowość” i czas stosunku. Przygotowałam więc w tym celu gumeczkę (taką od majteczek) i mocno każde z osobna jądro podwiązałam. Natychmiast jądra pokryła śliczna siateczka nabrzmiałych żyłek. Podwiązane jaja dyndały nabrzmiałe i napięte, były teraz widoczne w pełnej krasie, lśniące i wielkie jak u ogiera. Bardzo mnie ten widok podniecił.

Odwróciłam się pupą do mojego faceta, oparłam się rękoma o fotel i wypięłam jemu bezwstydnie cipkę. Nie trzeba było zresztą go zachęcać. Od dłuższego czasu był on bardzo podniecony, a członek sterczał mu niemiłosiernie. Poczułam, jak ostro wchodzi we mnie. To był odlot. Ja po tych wszystkich zabawach momentalnie eksplodowałam. Trwało to wciąż, drugi i trzeci raz szczytowałam. Mój partner starał się jak mógł, ale mówił, że nie może skończyć, bo w ogóle nie czuje jaj. Nie ustawał mnie posuwać, mówił, że jeszcze bardzo chce się kochać, ale boi się, że jego jaja zbyt długo są podwiązane; nie chciał, aby to był jego ostatni stosunek. Nie przestając mnie posuwać, zaczął prosić, abym mu je odwiązała.

Spełniłam jego prośbę, nie pozwalając jednak na opuszczenie mojej dziurki. Poczułam nagle, jak jego sperma napełnia mnie. Jego zmaltretowane jaja dyndały teraz bezwładnie. Chwyciłam je ręką, gdy był jeszcze we mnie. Były obwisłe, chłodne i miękkie.


Jeśli to opowiadanie ci się podobało, wesprzyj mojego bloga drobną wpłatą (lub: link bezpośredni). Utrzymanie strony kosztuje, a tylko w ten sposób będę mogła ją opłacić na przyszły rok. Jeśli chcesz zobaczyć więcej opowiadań z motywem „kopanie w jądra”, zostaw pozytywny komentarz – nic tak nie daje motywacji do pisania, jak czytanie waszych komentarzy. Opowiadanie odzyskałam z nieistniejącego już bloga „Annabb” i dokonałam drobnej korekty językowej.

Rekomendowane artykuły

guest
0 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments